Kanadyjska prowincja zakazuje kopania kryptowalut w obliczu bezprecedensowego zapotrzebowania na energię elektryczną

W tym tygodniu rząd Kolumbii Brytyjskiej ogłosił, że na stałe zakazuje nowych połączeń kopalni kryptowalut do sieci energetycznej prowincji, aby chronić dostawy energii elektrycznej.

Ten krok sprawia, że trzecia co do wielkości prowincja Kanady staje się nieopłacalnym miejscem dla nowych kopalni kryptowalut podłączonych do sieci. Oznacza to również, że istniejącym górnikom kryptowalut będzie niemal niemożliwe rozszerzenie swojej działalności. 

Stały koniec ekspansji kopalni kryptowalut podłączonych do sieci

Kolumbia Brytyjska zamierza przekształcić swoje tymczasowe ograniczenie dotyczące nowych połączeń kopalni kryptowalut w stały zakaz, zgodnie z ustawodawstwem wprowadzonym w tym tygodniu.

Ten krok zamyka drzwi przed rozwojem przemysłowych kopalni kryptowalut na terenie prowincji. W praktyce umacnia pozycję Kolumbii Brytyjskiej jako jednej z pierwszych jurysdykcji w Ameryce Północnej, które wyraźnie wykluczają ten sektor z dostępu do publicznie posiadanej, czystej energii. 

Canadian Province Moves to Limit AI Power Use, Ban Crypto MiningBritish Columbia proposed legislation to limit how much electricity will be available to artificial intelligence data centers, and moved to permanently ban new cryptocurrency mining projects.The government of…

— Tracy Shuchart (𝒞𝒽𝒾 ) (@chigrl) October 20, 2025

Zakaz kopania kryptowalut nie jest odosobnionym środkiem. Jest to najbardziej dalekosiężny element nowego Ramowego Planu Alokacji Energii Elektrycznej w Kolumbii Brytyjskiej, mającego na celu sprostanie bezprecedensowemu zapotrzebowaniu na energię elektryczną i zapewnienie, że czysta energia prowincji będzie wykorzystywana w projektach przynoszących największe korzyści gospodarcze. 

Zakaz jednak nie obejmuje wszystkich rodzajów kopalni. Według komunikatu prasowego rządu, tradycyjne kopalnie nadal będą miały dostęp do sieci energetycznej.

„Nasz nowy ramowy plan alokacji będzie priorytetowo traktował kluczowy wzrost w sektorach takich jak górnictwo, gaz ziemny i LNG o najniższej emisji, jednocześnie zapewniając, że nasza czysta energia będzie kierowana do projektów przynoszących największe korzyści mieszkańcom Kolumbii Brytyjskiej” – powiedział Adrian Dix, Minister Energii i Rozwiązań Klimatycznych.

Chociaż ustawa nie została jeszcze uchwalona, ma duże szanse na przyjęcie. W rezultacie górnicy kryptowalut w regionie będą musieli się dostosować. 

Górnicy zmuszeni do poszukiwania alternatyw

Każdy górnik planujący nowe operacje lub ekspansję w Kolumbii Brytyjskiej musi przenieść swoje inwestycje i działalność do innych jurysdykcji. Jednak migracja napotyka na mozaikę przepisów w całym kraju.

Kanadyjskie prowincje najbardziej atrakcyjne dla górników kryptowalut — te z obfitą, tanią, publicznie subsydiowaną energią wodną — stały się najbardziej restrykcyjne wobec nowych połączeń.

Prowincje takie jak Kolumbia Brytyjska, Quebec, Manitoba i Nowy Brunszwik podjęły działania w celu ochrony i priorytetyzacji tych zasobów czystej energii.

Nowa rzeczywistość zmusza branżę do wdrażania rozwiązań poza siecią, omijając zasady dotyczące połączeń z siecią i przepisy prowincjonalne.

Alberta wyróżnia się jako atrakcyjne miejsce dla górników kryptowalut, ponieważ jej regiony paliw kopalnych pozwalają im wykorzystać niewykorzystaną energię. Górnicy mogą zużywać nadmiar gazu ziemnego, który w przeciwnym razie zostałby spalony lub uwolniony do atmosfery.

Taki ruch zapewniłby tanią energię i zmniejszył emisję metanu poprzez przekształcenie gazu w energię elektryczną. 

Górnicy mogą również nawiązywać krajowe partnerstwa z prywatnymi producentami energii elektrycznej działającymi poza główną siecią. Pozostającą opcją dla tych, którzy chcą połączenia z siecią, jest przeniesienie się z Kanady do innego kraju z dostępną energią wodną.